Najnowsze informacje na temat spotkań i innych takich

„Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit, sed do eiusmod tempor incididunt ut labore et dolore magna aliqua. Ut enim ad minim veniam, quis nostrud exercitation ullamco laboris nisi ut aliquip ex ea commodo consequat. Duis aute irure dolor in reprehenderit in voluptate velit esse cillum dolore eu fugiat nulla pariatur. Excepteur sint occaecat cupidatat non proident, sunt in culpa qui officia deserunt mollit anim id est laborum.”

  • "Polacy studiowali historię, lecz polska political science nie miała szansy się urodzić. Gdybyśmy połowę naszych zamiłowań historycznych przemienili na zainteresowania i studia teraźniejszości – perspektywy polskiej myśli politycznej uległyby cudownemu uzdrowieniu”. Publicysta „Kultury” był przekonany, że historia to zatrzymana w biegu polityka, ale polityka nie może być w biegu zatrzymaną historią. Myśli „Londyńczyka” narodziły się w konkretnej rzeczywistości geopolitycznej, w okresie kiedy kształt, ustrój i pozycja międzynarodowa Polski, a nawet jej oficjalna nazwa były funkcją ładu jałtańsko-poczdamskiego. Czy zatem refleksje Mieroszewskiego nawołującego do zerwania z „anachronizmem myśli” mogą być aktualne i inspirujące w XXI wieku? Epoce, w której problemem numer jeden nie jest internacjonalistyczny komunizm tylko międzynarodowy terroryzm i drastyczne dysproporcje ekonomiczne?

    Opublikowano: 14/11/2010
  • O tym państwie rzeczywiście mało się pisze. To parias społeczności międzynarodowej, szczególnie tej na Zachodzie. Jeśli już pojawiają się wiadomości na temat Birmy, zwanej teraz Mjanmą, to zazwyczaj są one negatywne, jak ta ostatnia informacja: według specjalizującej się w badaniu korupcji organizacji Transparency International, kraj ten zajmuje przedostatnie miejsce wśród wszystkich badanych, przed Somalią, jako najbardziej skorumpowane państwo na globie.W listopadzie 2010 roku jednak będzie na temat Mjanmy wyjątkowo głośno – za sprawą jednego, a może nawet dwóch wydarzeń. Rządząca tym krajem nieprzerwanie od 1962 roku wojskowa junta (mniejsza o szczegóły, ciągłość była zachowana) zapowiedziała na dzień 7 tego miesiąca "demokratyczne" wybory, a z kolei 13 listopada mija termin aresztu domowego dla noblistki Aung San Suu Kyi, która tym razem siedzi w nim nieprzerwanie od maja 2003 roku (wcześniej spędziła tam także wiele lat). Czyżby w dziejach tego nieszczęsnego państwa zanosiło się na poważny zwrot?

    Opublikowano: 14/11/2010
  • Potocznie fraza „nowe średniowiecze” często kojarzy się z wyrazem dezaprobaty. „Przecież to powrót do średniowiecza!” – mówimy, gdy razi nas czyjeś intelektualne zacofanie czy rozbuchana religijność. Niektórym filozofom „nowe średniowiecze” kojarzy się także z myślą Mikołaja Bierdiajewa, który roztaczał dość naiwną wizję ogólnoświatowej utopii opartej o specyficznie rozumiane ideały chrześcijańskie. W tym kontekście dystansuję się od obu powyższych ujęć. Zamiast tego wykażę, że „nowe średniowiecze” może stanowić, po pewnej obróbce filozoficznej, termin adekwatny do opisu zmian społecznych w XXI wieku.

    Opublikowano: 14/11/2010
  • Czas, który przeżywa Polska w polityce zagranicznej i bezpieczeństwa, jest szczególny. Nie ma wytyczonych celów strategicznych, aczkolwiek należy przyznać, iż nadzwyczaj skomplikowana sytuacja międzynarodowa nie sprzyja określeniu koncepcji, a co dopiero celów polityki narodowej – poza tak oczywistymi i wyznaczającymi dobrem wspólnym jak demokratyczny rozwój, stabilizacja, zakorzenienie w strukturach zachodnich. Polska – w stopniu chyba większym niż pozostałe kraje – może ucierpieć z powodu renacjonalizacji polityk bezpieczeństwa innych państw Sojuszu Północnoatlantyckiego i Unii Europejskiej, a także na rozluźnieniu więzi transatlantyckich, pomimo iż wyniki szczytu NATO w Lizbonie są dla strony polskiej zadowalające. Dopiero ponad 20 lat po zakończeniu zimnej wojny zaczynają uwidaczniać się pierwsze przesłanki, które, być może, za kolejnych kilka czy kilkanaście lat pozwolą na stwierdzenie, że powstał nowy system bezpieczeństwa na naszym kontynencie. Na razie mamy do czynienia ze zjawiskiem, które można nazwać „dezorientacją” co do otoczenia bezpieczeństwa Polski. Zarazem jednak Polska jest bezpieczna jak nigdy w swojej historii. Paradoks? Nie. Raczej dwa równoległe zjawiska, każde z wieloma niewiadomymi, które składają się właśnie na trudność ujęcia ich w oficjalnym dokumencie.

    Opublikowano: 14/11/2010
  • Niniejsze opracowanie jest wyjściem naprzeciw rosnącemu zainteresowaniu problematyką energetyki jądrowej w Polsce. Według Międzynarodowej Agencji Energii w ostatnich latach zainteresowanie energetyką jądrową determinowały głównie czynniki natury ekonomicznej, politycznej, środowiskowej i czynniki związane z gospodarowaniem energią.

    Opublikowano: 28/10/2010