azaz_syria

Autor foto: Domena publiczna

Proces pokojowy w Syrii – szansa na zakończenie konfliktu?

Proces pokojowy w Syrii – szansa na zakończenie konfliktu?

21 stycznia, 2016

Proces pokojowy w Syrii – szansa na zakończenie konfliktu?

azaz_syria

Autor foto: Domena publiczna

Proces pokojowy w Syrii – szansa na zakończenie konfliktu?

Autor: Łukasz Kobierski

Opublikowano: 21 stycznia, 2016

Wojna domowa w Syrii, trwająca od 2011 r., według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka (SOHR) pochłonęła już ok. 250 tysięcy ofiar. W obozach dla uchodźców zarejestrowano ponad 4 mln Syryjczyków, a uchodźstwo wewnętrzne (IDP) dotknęło prawie 8 mln osób. Mimo starań, m.in. w ramach Grupy Przyjaciół Narodu Syryjskiego, spotkań Genewskich, rezolucji ONZ oraz operacji wojskowej „Inherent Resolve”, prowadzonej przez Stany Zjednoczone i ich sojuszników, nie udało się ustabilizować sytuacji w Syrii. Włączenie się do konfliktu Rosji oraz Iranu, które wspierają reżim Baszara al-Assada, dodatkowo komplikują konflikt. Inicjatywą, która ma przybliżyć Syrię do pokoju, są spotkania zapoczątkowane w Wiedniu.

Konstruktywne i pożyteczne rozmowy

Pierwsze spotkanie wiedeńskie odbyło się 23 października 2015 roku. Rozmowy prowadzili Sekretarz Stanu USA John Kerry, Minister Spaw Zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow, oraz szefowie MSZ Arabii Saudyjskiej – Adil al-Dżubeir i Turcji – Feridun Sinirlioglu. Podczas rozmów nie doszło do znalezienia rozwiązania, ale J. Kerry uznał spotkanie za „konstruktywne i pożyteczne”. Niewykluczone zostało dołączenie do przyszłych rozmów Iranu i Egiptu, do czego zachęcał S. Ławrow.

Kolejne spotkania miały miejsce 29 i 30 października 2015 r. Sukcesem rosyjskiej dyplomacji było rozszerzenie składu uczestników rozmów o Iran – sojusznika prezydenta B. al-Assada i jednocześnie wroga Arabii Saudyjskiej. Rosja zablokowała jednocześnie dołączenie do rozmów Australii i Japonii – sojuszników Waszyngtonu (Australia aktywnie uczestniczy w nalotach w Syrii i Iraku). W rozmowach uczestniczyło ostatecznie 17 państw (Turcja, Włochy, Wielka Brytania, Liban, Iran, Jordania, Rosja, Arabii Saudyjska, Irak, Egipt, Niemcy, Katar, Francja, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Oman, USA i Chiny) oraz przedstawiciele ONZ i UE.

W oświadczeniu końcowym [aneks I] wydano dziewięciopunktowy komunikat, który miał przejść w bardziej konkretną formę podczas kolejnego spotkania. Oświadczenie podkreślało zgodę, co do konieczności szybszego znalezienia dyplomatycznego rozwiązania konfliktu na drodze procesu pokojowego pod egidą ONZ. Stwierdzono, że fundamentem przyszłej Syrii jest jedność, niepodległość, integralność terytorialna i świecki charakter państwa. Potwierdzono także zapewnienie pomocy humanitarnej dla poszkodowanych w konflikcie. Jednym z celów jest także przeprowadzenie międzynarodowego spotkania z udziałem przedstawicieli rządu Baszara al-Assada i opozycji. Efektem negocjacji ma być uformowanie przejściowego rządu, który będzie kierował krajem do następnych wyborów. W ślad za nimi kraj powinien uchwalić nową konstytucję.

W punkcie szóstym podkreślono starania mające na celu pokonanie tzw. Państwa Islamskiego, organizacji terrorystycznych z wykazu Rady Bezpieczeństwa ONZ oraz innych organizacji uznanych przez członków spotkania za terrorystyczne. Można go zatem traktować jako milczące przyzwolenie dla Turcji na dalsze naloty na pozycje PKK (Partia Pracujących Kurdystanu) w Iraku czy YPG/YPJ (Powszechne Jednostki Obrony) w Syrii, które są uznawane za terrorystyczne przez władze w Ankarze. Pomysłowym zabiegiem było przekazanie przez rosyjską stronę listy 38 organizacji opozycyjnych, które mogłyby uczestniczyć w rozmowach pokojowych. USA zobowiązała się do przedstawienia własnej listy. Jest to o tyle istotne, że USA krytykuje Rosję za naloty na ugrupowania walczące z B. al-Assadem, a przez USA uznawane za „sojuszników” i „umiarkowaną opozycję”.

III i IV spotkanie Międzynarodowej Grupy Wsparcia przełom w konflikcie w Syrii?

14 listopada 2015 r. odbyło się trzecie spotkanie wiedeńskie. Do grona uczestników rozmów dołączył też Sekretarz Generalny Ligi Państwa Arabskich (LPA).

Wstępne porozumienie zakłada ustanowienie 18-miesięcznego okresu przejściowego, podczas którego dojdzie do zawieszenia broni (stali członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ wyrazili zgodę na przyjęcie odpowiedniej rezolucji w tym celu), docelowo od 1 stycznia 2016 r. Po tym czasie ma dojść do rozmów rządu i opozycji, ustanowienie nowej konstytucji oraz przeprowadzenia na jej podstawie wyborów. Wspólny przejściowy rząd jedności narodowej ma powstać w ciągu 6 miesięcy. Cały proces pokojowy ma nadzorować ONZ.

Zasady zawieszenia broni i negocjacji mają nie dotyczyć tzw. Państwa Islamskiego oraz powiązanego z Al-Kaidą Frontu an-Nusra. Uczestnicy konferencji ustalili, że Jordania będzie koordynować opracowywanie listy grup terrorystycznych w Syrii. Nie ustalono natomiast przyszłości prezydenta B. al-Assada. Przedstawiciele USA i innych państw Zachodu oraz państw arabskich są zwolennikami jego odsunięcia od władzy. Z kolei Rosja, Iran i Chiny stoją na stanowisku, że o przyszłości syryjskiego prezydenta powinny zdecydować wybory.

Czwarte spotkanie odbyło się w Nowym Jorku 18 grudnia 2015 roku. W rozmowach poza stałym składem uczestniczył Sekretarz Generalny ONZ Ban Ki-Moon. Sporządzono projekt rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ ws. Syrii (ma formę mapy drogowej dla procesu pokojowego w Syrii, gdzie powtórzono wcześniejsze ustalenia zgodnie z negocjacjami w Wiedniu, czyli zawieszenie broni, utworzenie w ciągu pół roku rządu przejściowego, przeprowadzenie wyborów, uchwalenie nowej konstytucji w ciągu 18 miesięcy – nie podjęto jednak decyzji o przyszłej roli B. al-Assada w Syrii), który ostatecznie został przyjęty jednogłośnie przez członków Rady.

Tworzenie opozycji syryjskiej

Skład grup opozycyjnych, które miałby brać udział w przyszłych rozmowach, początkowo nie był jasny. 6 listopada 2015 r. Syryjska Koalicja Narodowa, z przewodniczącym Khaledem Khoją na czele, spotkała się w Genewie ze specjalnym wysłannikiem LPA do Syrii Staffanem de Misturą, a także wzięła udział w spotkaniu w Wiedniu 15 listopada 2015 r., w węższym gronie, z przedstawicielami dyplomacji Turcji, Kataru i Arabii Saudyjskiej. Dwa dni później przewodniczący K. Khoja rozmawiał telefonicznie z Johnem Kerry’m.

Według doniesień medialnych w listopadzie 2015 r., cztery państwa podały własne listy grup opozycyjnych – Rosja, Egipt, USA i Arabia Saudyjska (ta ostatnia nie podała jednak nazw grup, lecz imiona i nazwiska działaczy opozycyjnych i reżimowych, którzy powinni uczestniczyć w rozmowach, a później stworzyć nowy rząd). Nie ujawniono, kto znajdował się na tych listach.

Istotne było spotkanie syryjskich grup opozycyjnych w stolicy Arabii Saudyjskiej Rijadzie, rozpoczęte 9 grudnia 2015 r., w których uczestniczyło ponad 100 ich przedstawicieli. W ciągu dwóch dni ustalono powołanie 34-osobowego komitetu do nadzorowania rozmów pokojowych, zwanego także Wysokim Komitetem Negocjacyjnym (High Negotiations Committee). W komitecie znalazło się jedenastu reprezentantów rebelianckich formacji zbrojnych, dziewięciu przedstawicieli Syryjskiej Koalicji Narodowej (w tym K. Khoja), sześciu z Narodowego Komitetu Koordynacji oraz ośmiu członków niezależnych. Grupa ta wybrała wśród nich swojego głównego koordynatora. Został nim b. premier Syrii (od czerwca do sierpnia 2012 r.) oraz wieloletni minister rolnictwa, Riad Hidżab (wcześniej należał do grona osób wiernych B. al-Assadowi, lecz później zbiegł do Jordanii, a następnie do Kataru i wspierał syryjskich rebeliantów). Następnym krokiem na być wybór 15 członków, którzy będą reprezentować opozycję w Genewie.

Kontrowersyjne było zaproszenie i udział (za zgodą i naciskami Arabii Saudyjskiej, Kataru i Turcji) grupy Ahrar asz-Szam. Jest to powiązana z Al-Kaidą organizacja, powstała w 2011 r., i jedna z liczniejszych bojówek walczących w Syrii (ok. 10-15 tys. członków). Jednym z jej celów jest wprowadzenie sunnickiego państwa islamskiego w Syrii, a w swojej ideologii odwołuje się do salafizmu. Przedstawiciele Ahrar asz-Szam opuścili konferencję oznajmiając, że ich rola jest minimalizowana. Ostatecznie przedstawiciel organizacji podpisał (przypuszczalnie pod presją wpisania na listę organizacji terrorystycznych) dokument końcowy, choć cześć z członków nie uznaje tego faktu.

Jednym z głównych problemów pozostaje los syryjskiego prezydenta. Opozycja domaga się przed uczestnictwem w planowanych rozmowach genewskich w 2016 r. odejścia z urzędu B. al-Assada na początku procesu przejściowego i ustalenie harmonogramu tego procesu.

Nieobecnym rozmów byli Kurdowie syryjscy, z Partią Unii Demokratycznej (PYD) na czele, która nie została zaproszona do Rijadu. Powodem miała być ich bierność w walce z B. al-Assadem, a skupianie się na walce jedynie z tzw. Państwem Islamskim. Decydującym powodem były jednak naciski Turcji. Niemniej jeden z Kurdów został wybrany do Wysokiego Komitetu Negocjacyjnego (Abdelhakim Bashar, blisko związany z Demokratyczna Partią Kurdystanu w Iraku, która ma dobre relacje z Ankarą).

Kurdowie i ich sojusznicy w Rożawie zorganizowali własną konferencję (9-10 grudnia 2015 r.) w mieście Al-Malikijja (kurd. Derik). Uzgodniono wówczas utworzenie Syryjskiego Zgromadzenia Demokratycznego (Syrian Democratic Assembly), które będzie politycznym ramieniem Syryjskich Sił Demokratycznych (Syrian Democratic Forces, SDF) utworzonych w październiku 2015 roku. W skład SDF wchodzą oddziały YPG oraz milicje arabskie i chrześcijańskie. Zgromadzenie będzie składać się z 42 członków. Co ważne, członkowie konferencji uważają, że prezydent B. al-Assad był odpowiedzialny za wojnę domową w kraju, ale jest też kluczem do rozwiązania konfliktu. Z tego powodu nie będą wykluczali możliwości rozmów pokojowych z reżimem.

Wnioski i rekomendacje

  1. Sukcesem dyplomatycznym Rosji było rozszerzenie składu rozmów pokojowych o Iran, który może pomóc forsować postulaty utrzymania prezydenta al-Assad u władzy w Syrii. Także Chiny sprzyjają reżimowi, zgodnie z zasadą suwerenności każdego państwa. Rosja zablokowała także dołączenie do rozmów sojuszników USA – Australii i Japonii.
  2. Stopniowe sukcesy jakie odnosi Rosja, Hezbollah i siły pro-reżimowe wskazują na możliwość utrzymania się poprzedniej władzy i prawdopodobne wybory z uczestnictwem samego al-Assad. Po zestrzeleniu przez Turcję rosyjskiego samolotu Su-24 nie należy spodziewać się zmiany postawy Rosji w sprawie reżimu w Syrii. Dowodem na to jest m.in. wzmocnienie rosyjskich sił w Syrii, w tym rozmieszczenie systemu rakietowego S-400 oraz budowa kolejnej bazy wojskowej w okolicy Homs.
  3. Niejasny pozostaje proces przejściowy oraz proces zawieszenia broni. Żadna ze stron nie ustaliła procedur, w tym celów oraz mechanizmów kontroli i ewentualnych sankcji. Będzie to trudne ze względu na zagrożenie ze strony tzw. Państwa Islamskiego oraz Frontu an-Nusra. Pokonanie obu organizacji terrorystycznych wymagałoby wspólnego działania, co wydaje się mało prawdopodobne, ze względu na sprzeczne cele i wartości stron proces pokojowego.
  4. Problem stanowi również opozycja syryjska.Przeszkodę w procesie pokojowym stanowi rozdrobnienie zbrojnych organizacji walczących z reżimem. Trudno będzie znaleźć wspólne stanowisko, zadowalające każdą ze stron. Słabym punktem jest również brak syryjskich organizacji kurdyjskich, które są skłonne do rozmów z reżimem. Bez Kurdów, którzy odnoszą znaczne sukcesy na froncie i starają się włączać w walkę z terrorystami, będzie trudno realizować plan pokojowy dla Syrii.
  5. W skład opozycji wchodzą także ugrupowania takie jak Ahrar asz-Szam, powiązane i współpracujące z Frontem an-Nusra (de facto z Al-Kaidą). Powinno to skłonić państwa Zachodnie do wywarcia nacisku na rządy Arabii Saudyjskiej, Turcji i Kataru, aby umniejszały znaczenie takich grup w kolejnych rozmowach. Państwa uczestniczące w rozmowach powinny także przyspieszyć proces tworzenia wspólnej szerszej listy organizacji uznawanych za terrorystyczne w Syrii.
  6. Niepokojący dla dalszych rozmów pokojowych jest konflikt dyplomatyczny na linii Rijad-Teheran. Przedstawiciele Arabii Saudyjskiej i Iranu zapewniają, że nie wpłynie on na dalsze rozmowy zaplanowane na 25 stycznia 2016 w Genewie. W rzeczywistości obie strony będą starały się wzmacniać dominację w regionie, co będzie negatywnie rzutowało na przebieg rozmów pokojowych.
  7. Polska powinna zachować zrównoważone stanowisko wobec konfliktu w Syrii i popierać dalsze rozmowy pokojowe. Należy rozważyć pomoc wojskową dla Kurdów, którzy skutecznie walczą z tzw. Państwem Islamskim. Polska powinna także zwiększyć pomoc humanitarną dla ludności syryjskiej. Dzięki niej może zmniejszyć się liczba uchodźców decydujących się na ucieczkę do Europy.

Autor: Łukasz Kobierski

Zdjęcie: Christiaan Triebert

 

Aneks I – Komunikat końcowy spotkania z 30 października 2015 r.

  1. Jedność, niepodległość, integralność terytorialna Syrii i świecki charakter państwa jest fundamentem.
  2. Instytucje państwowe pozostają nienaruszone.
  3. Prawa Syryjczyków, bez względu na etniczność, wyznanie religijne, muszą być chronione.
  4. Konieczne jest przyspieszenie, starań dyplomatycznych by położyć kres
  5. Pomoc humanitarna zostanie zapewniona na całych terytorium Syrii i uczestnicy zwiększą pomoc dla uchodźców wewnętrznych (IDP), uchodźców i państw ich przyjmujących.
  6. Państwo Islamskie i inne organizacje terrorystyczne z wykazu Rady Bezpieczeństwa ONZ i ponadto inne organizacje uznane przez członków spotkania za terrorystyczne powinny zostać pokonane.
  7. Zgodnie z Komunikatem Genewskim z 2012 r. oraz rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ 2118, uczestniczy zachęcili ONZ do zaproszenia przedstawicieli rządu Syrii oraz opozycji do procesu politycznego prowadzącego do wiarygodnego, pluralistycznego, niesekciarskiego rządu, prowadzącego do ustanowienie nowej konstytucji i wyborów. Wybory muszą być przeprowadzone pod egidą ONZ, nadzorowane zgodnie z zarządzeniami oraz najwyższymi międzynarodowymi standardami przejrzystości i odpowiedzialności, wolne i uczciwe dla wszystkich Syryjczyków, włączając w to diasporę uprawnioną do uczestnictwa w wyborach.
  8. Proces polityczny będzie prowadzony i należał do Syryjczyków i Syryjczycy będą decydować o przyszłości Syrii.

Uczestniczy spotkania razem z ONZ zbadają możliwości dla implementacji, ogólnonarodowego zawieszenia broni, który będzie rozpoczęty od określonej daty i równoległy z odnowieniem procesu politycznego.

Źródło: European External Action Service, http://eeas.europa.eu/statements-eeas/2015/151030_06.htm [dostęp 01.03.2016].