Komisja Europejska ponownie zagroziła Polsce i Węgrom postępowaniami za odmowę przyjęcia uchodźców. Mówił o tym w Strasburgu komisarz do spraw migracji Dimitris Awramopulos. Chodzi o uciekinierów, którzy przebywają w obozach w Grecji i we Włoszech. Decyzja o przyjęciu 120 tysięcy osób zapadła we wrześniu 2015 roku. Przez półtora roku przesiedlono nieco ponad 18 tysięcy osób. Sytuację komentował w Polskim Radiu 24 Łukasz Polinceusz z Fundacji Pułaskiego.
Komisarz do spraw migracji powiedział, że tempo przyjmowania uchodźców przez unijne kraje jest niewystarczające.
– Większość krajów czyni wysiłki w europejskim duchu, inne nie wykazują się solidarnością. Dlatego wzywam Polskę i Węgry, które nie przyjęły żadnej osoby, by zaczęły to robić natychmiast – dodał unijny komisarz. Dimitris Awramopulos powiedział, że jeśli władze w Warszawie i Budapeszcie zignorują apel, grożą im pozwy w unijnym Trybunale Sprawiedliwości. Komisarz dał Polsce i Węgrom czas do przyszłego miesiąca. – Jeśli żadne działania nie zostaną podjęte, Komisja nie zawaha się rozpocząć postępowania o naruszenie unijnego prawa – powiedział unijny komisarz.
Bruksela co miesiąc publikuje raporty na temat postępów w przyjmowaniu uchodźców przez unijne kraje i za każdym razem wywiera presję na europejskie rządy. Z jej zestawień wynika, że bliskie wypełnienia wszystkich zobowiązań są tylko Malta i Finlandia. Z kolei Polska i Węgry za każdym razem, kiedy Komisja apeluje o przyjmowanie uchodźców, mówią, że w ramach europejskiej solidarności w kryzysie migracyjnym pomagają inaczej – biorą udział w ochronie zewnętrznych granic Unii i przekazują pomoc finansową państwom, które zmagają się z presją migracyjną.
Zdaniem Łukasza Polinceusza, problem wynika z braku strategii MSZ względem polityki migracyjnej i uchodźczej w ramach Unii. – To, co słyszymy z relacji Beaty Szydło to: nie przyjmujemy uchodźców, bo nie przyjmujemy uchodźców. Nie wiemy do końca, jakie są powody takiej decyzji, to kolejny niepokojący sygnał. Jeśli ona zapada, warto dyskutować dlaczego i uwzględniać inne głosy w tym wymiarze – podkreślił.
***

Źródło: Polskie Radio 24

Data emisji: 17 maja 2017

Link do źródła dostępny tutaj