SONY DSC

Autor foto: Fundacja im. Kazimierza Pułaskiego

Koniec koncertu jednego mocarstwa – nowa rzeczywistość wyzwaniem dla polskiego bezpieczeństwa

Opublikowano: 15 kwietnia, 2016

Kolejne 25 lat będzie dla Polski okresem trudnym; środowisko bezpieczeństwa naszego kraju nieustannie się zmienia, co wymusza na nas zmianę założeń i strategii obronnych oraz zredefiniowanie zagrożeń; zbliżający się Szczyt NATO w Warszawie będzie okazją do podjęcia stosownych decyzji, lecz nie należy zapominać, że kwestia modernizacji armii należy do obszaru decyzyjnego RP – takie wnioski pojawiły się w czasie spotkanie eksperckiego nt. wyzwań i zagrożeń, jakie czekają Polskę w zbliżających się 25 latach. Spotkanie stanowiło również początek pracy nad raportem „Następne 25 lat – Siły Powietrzne RP w koncepcji prowadzenia wojny powietrzno-lądowej w Europie Środkowo-Wschodniej”, który zostanie opracowany przez Fundację im. Kazimierza Pułaskiego.

Uczestnikami spotkania byli: Jacek Bartosiak, Robert Cheda, prof. dr hab. Bogdan Góralczyk, Sławomir Kamiński, dr Andrzej Karkoszka, Adam Kowalczyk, prof. dr hab. Stanisław Koziej, Marek Menkiszak, Zbigniew Pisarski, prof. dr hab. Bogusław Smólski, dr. Wojciech Szewko, Andrzej Wilk, płk Krystian Zięć, prof. dr hab. Andrzej Zybertowicz, Andrzej Zygmunt oraz dr hab. Przemysław Żurawski vel Grajewski.

Dyskusję rozpoczęło stwierdzenie, że świat obecnie wchodzi w cykl trójstronny, gdzie dominującą rolę będą pełniły Stany Zjednoczone, Chiny i Federacja Rosyjska. Odchodzenie od rzeczywistości, gdzie USA stanowią jedyne światowe mocarstwo sprawia, że Polska musi się dostosować do nowej sytuacji geopolitycznej. W gronie dyskutantów byli zwolennicy teorii mówiącej, że tylko kwestią czasu jest objęcie przez Chiny roli drugiego globalnego mocarstwa, które stanie się głównym rywalem strategicznym Stanów Zjednoczonych. W opozycji do tego poglądu znalazły się głosy mówiące, że możliwości Chin są mocno przeceniane i że  wciągu najbliższych lat uzewnętrznią się problemy wewnątrzpaństwowe, które ograniczą możliwości Państwa Środka.

W czasie spotkanie dyskutowano też przyszłość Federacji Rosyjskiej. Punktem wyjścia do tego stała się teza, stawiająca poczynania Kremla, jako główne zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski w najbliższym ćwierćwieczu. Jeden z dyskutantów użył stwierdzenia, że realne zagrożenie istnieje już teraz, i jeśli agresja rosyjska nie nastąpi w najbliższej przyszłości to w dalszej perspektywie Polska będzie już bardziej bezpieczna. Przyczyną takiego stanu rzeczy ma być kurcząca się gospodarka Rosji, która nie będzie mogła już funkcjonować według dotychczasowego modelu surowcowego.

Po przeanalizowaniu sytuacji Rosji i Chin dyskusja przeszła na prognozowanie relacji, które mogą wytworzyć się między tymi mocarstwami. Istnieją silne przesłanki mówiące o tym, że Rosjanie są świadomi przyszłej potęgi Chin i nie boją się wchodzić w relacje z Państwem Środka z pozycji słabszego podmiotu. W mniemaniu Kremla Chiny nie są rywalem, w przeciwieństwie do USA, które są tak postrzegane. Zdania co do tego czy stan ten Amerykanie będą w stanie odwrócić były podzielone. Dyskutanci byli jednak zgodni co do tego, że „Federacja Rosyjska w roli sojusznika Stanów Zjednoczonych degraduje pozycję Europy.”

Istotną część dyskusji stanowiła ocena możliwości Unii Europejskiej, która nie rokuje dobrze na przyszłość. Przykładem marazmu i nieskuteczności działania był kryzys migracyjny, który obnażył problemy UE. Między uczestnikami dyskusji pojawiły się głosy, że niektóre z państw Afryki Północnej i Sahelu narażone są na dołączenie do grupy państw upadłych – taki scenariusz w jeszcze większym stopniu unaoczniłby słabość decyzyjną Europy.

Koniec dyskusji zdominowała próba odpowiedzi na pytanie w jaki sposób modernizować polską armię, aby mogła stawić czoła obecnym wyzwaniom. W tym przypadku pojawiły się różne koncepcje, często proponujące skrajne rozwiązania, takie jak przeznaczenie połowy budżetu obronnego na cyfryzację sprzętu, bądź skoncentrowanie się na zakupie jedynie takich systemów uzbrojenia, które będą wyprzedzały technologicznie rosyjskie odpowiedniki. Wątek zakończony został konkluzją, że idealizm i pomysłowość nie wytrzymuje w Polsce próby biurokracji, która wypacza proces decyzyjny.

Techniczne zagadnienia, które poruszone zostały na koniec dyskusji stanowią swoistą zapowiedź kolejnych spotkań z cyklu Pulaski Security Briefings, które skoncentrują się na technicznych aspektach rozwoju Sił Powietrznych.

Oprac. Paweł Gołębiewski

Kolejne 25 lat będzie dla Polski okresem trudnym; środowisko bezpieczeństwa naszego kraju nieustannie się zmienia, co wymusza na nas zmianę założeń i strategii obronnych oraz zredefiniowanie zagrożeń; zbliżający się Szczyt NATO w Warszawie będzie okazją do podjęcia stosownych decyzji, lecz nie należy zapominać, że kwestia modernizacji armii należy do obszaru decyzyjnego RP – takie wnioski pojawiły się w czasie spotkanie eksperckiego nt. wyzwań i zagrożeń, jakie czekają Polskę w zbliżających się 25 latach. Spotkanie stanowiło również początek pracy nad raportem „Następne 25 lat – Siły Powietrzne RP w koncepcji prowadzenia wojny powietrzno-lądowej w Europie Środkowo-Wschodniej”, który zostanie opracowany przez Fundację im. Kazimierza Pułaskiego.

Uczestnikami spotkania byli: Jacek Bartosiak, Robert Cheda, prof. dr hab. Bogdan Góralczyk, Sławomir Kamiński, dr Andrzej Karkoszka, Adam Kowalczyk, prof. dr hab. Stanisław Koziej, Marek Menkiszak, Zbigniew Pisarski, prof. dr hab. Bogusław Smólski, dr. Wojciech Szewko, Andrzej Wilk, płk Krystian Zięć, prof. dr hab. Andrzej Zybertowicz, Andrzej Zygmunt oraz dr hab. Przemysław Żurawski vel Grajewski.

Dyskusję rozpoczęło stwierdzenie, że świat obecnie wchodzi w cykl trójstronny, gdzie dominującą rolę będą pełniły Stany Zjednoczone, Chiny i Federacja Rosyjska. Odchodzenie od rzeczywistości, gdzie USA stanowią jedyne światowe mocarstwo sprawia, że Polska musi się dostosować do nowej sytuacji geopolitycznej. W gronie dyskutantów byli zwolennicy teorii mówiącej, że tylko kwestią czasu jest objęcie przez Chiny roli drugiego globalnego mocarstwa, które stanie się głównym rywalem strategicznym Stanów Zjednoczonych. W opozycji do tego poglądu znalazły się głosy mówiące, że możliwości Chin są mocno przeceniane i że  wciągu najbliższych lat uzewnętrznią się problemy wewnątrzpaństwowe, które ograniczą możliwości Państwa Środka.

W czasie spotkanie dyskutowano też przyszłość Federacji Rosyjskiej. Punktem wyjścia do tego stała się teza, stawiająca poczynania Kremla, jako główne zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski w najbliższym ćwierćwieczu. Jeden z dyskutantów użył stwierdzenia, że realne zagrożenie istnieje już teraz, i jeśli agresja rosyjska nie nastąpi w najbliższej przyszłości to w dalszej perspektywie Polska będzie już bardziej bezpieczna. Przyczyną takiego stanu rzeczy ma być kurcząca się gospodarka Rosji, która nie będzie mogła już funkcjonować według dotychczasowego modelu surowcowego.

Po przeanalizowaniu sytuacji Rosji i Chin dyskusja przeszła na prognozowanie relacji, które mogą wytworzyć się między tymi mocarstwami. Istnieją silne przesłanki mówiące o tym, że Rosjanie są świadomi przyszłej potęgi Chin i nie boją się wchodzić w relacje z Państwem Środka z pozycji słabszego podmiotu. W mniemaniu Kremla Chiny nie są rywalem, w przeciwieństwie do USA, które są tak postrzegane. Zdania co do tego czy stan ten Amerykanie będą w stanie odwrócić były podzielone. Dyskutanci byli jednak zgodni co do tego, że „Federacja Rosyjska w roli sojusznika Stanów Zjednoczonych degraduje pozycję Europy.”

Istotną część dyskusji stanowiła ocena możliwości Unii Europejskiej, która nie rokuje dobrze na przyszłość. Przykładem marazmu i nieskuteczności działania był kryzys migracyjny, który obnażył problemy UE. Między uczestnikami dyskusji pojawiły się głosy, że niektóre z państw Afryki Północnej i Sahelu narażone są na dołączenie do grupy państw upadłych – taki scenariusz w jeszcze większym stopniu unaoczniłby słabość decyzyjną Europy.

Koniec dyskusji zdominowała próba odpowiedzi na pytanie w jaki sposób modernizować polską armię, aby mogła stawić czoła obecnym wyzwaniom. W tym przypadku pojawiły się różne koncepcje, często proponujące skrajne rozwiązania, takie jak przeznaczenie połowy budżetu obronnego na cyfryzację sprzętu, bądź skoncentrowanie się na zakupie jedynie takich systemów uzbrojenia, które będą wyprzedzały technologicznie rosyjskie odpowiedniki. Wątek zakończony został konkluzją, że idealizm i pomysłowość nie wytrzymuje w Polsce próby biurokracji, która wypacza proces decyzyjny.

Techniczne zagadnienia, które poruszone zostały na koniec dyskusji stanowią swoistą zapowiedź kolejnych spotkań z cyklu Pulaski Security Briefings, które skoncentrują się na technicznych aspektach rozwoju Sił Powietrznych.

Oprac. Paweł Gołębiewski