Spotkanie liderów partii nie przyniosło rezultatu

Drugie spotkanie marszałka Senatu z liderami ugrupowań sejmowych nie przyniosło rozwiązania kryzysu parlamentarnego. – Zmarnowano wielką szansę – ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński. Uczestników rozmów dzieli ocena wydarzeń w Sali Kolumnowej. W spotkaniu nie uczestniczył lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. O kryzysie w Sejmie mówili goście Polskiego Radia 24: Łukasz Polinceusz (Fundacja Pułaskiego), Adrian Stankowski (Gazeta Polska Codziennie), Jakub Jałowiczor (Gość Niedzielny) oraz Konrad Kołodziejski (portal wPolityce.pl, „w Sieci”).

Wtorkowe spotkanie u marszałka Stanisława Karczewskiego nie przyniosło rezultatu. Prezes Kaczyński powiedział, że wszyscy uczestnicy spotkania zadeklarowali, że 11 stycznia będą na Sali Plenarnej i że nie będą zakłócać obrad Sejmu. – Nie doszło do finalnego porozumienia; szefowie ugrupowań zadeklarowali jednak, że ich kluby nie będą zakłócały obrad Sejmu – powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jednocześnie prezes PiS wyraził ubolewanie, że lider Nowczesnej Ryszard Petru, wycofał się we wtorek ze swoich wcześniejszych propozycji.

„Muszę powiedzieć z przykrością, że Ryszard Petru wycofał się z tego, co sam proponował i w związku z tym do takiego finalnego porozumienia, które byłoby bardzo znacznym krokiem w stronę rozwiązania kryzysu, i sądzę, że tak naprawdę w ciągu krótkiego czasu by ten kryzys rozwiązało, mimo nieobecności Platformy, nie doszło” – powiedział Kaczyński dziennikarzom.

Jak dodał, zarówno Petru, jak i liderzy pozostałych ugrupowań, którzy wzięli udział we wtorkowym spotkaniu – PSL, Kukiz’15 – zdeklarowali, że w środę będą na sali sejmowej i ich kluby nie będą zakłócały obrad, tak „żeby te obrady rozpoczęły się normalnym trybem”.

Ryszard Petru zapowiedział, że od jutra protest partii będzie miał inną formę, ale nie zdradził jaką. Szef klubu PO Sławomir Neumann poinformował natomiast, że posłowie Platformy pozostaną na sali plenarnej do poddania pod głosowanie budżetu po wznowieniu 33. posiedzenia Sejmu.

Brakiem porozumienia podczas spotkania liderów partii nie był zaskoczony Gość Polskiego Radia 24 Adrian Stanowski. Jak zaznaczył, służy to walce wewnątrz opozycji. – To walka o palmę pierwszeństwa w łonie opozycji. Grzegorz Schetyna i Ryszard Petru walczą o masę upadłościową pt. Komitet Obrony Demokracji – podkreślił. Jak stwierdził, po stronie opozycji od dawna widać „głupawy wyścig o to, który z aktorów po opozycyjnej stronie będzie robił groźniejsze miny w stosunku do Jarosława Kaczyńskiego”.

Jak przyznał Łukasz Polinceusz, „ze smutkiem dla całej opozycji należy powiedzieć, że przegrała będąc pięknie rozegrana przez Prawo i Sprawiedliwość”. – Od 16 grudnia PiS zachowywał daleko idącą wstrzemięźliwość w komentowaniu całej tej sytuacji i wielu wybryków jakie działy się po drodze. Partia rządząca mogła zareagować na strajk w Sali Plenarnej dużo mocniej, ale dała czas na to, by opozycja dzisiaj sama siebie wzajemnie próbowała wykończyć – wyjaśnił gość. Dodał, że przez miesiąc „opozycja nie potrafiła się spotkać, ustalić stanowiska i spisać głównych punktów za którymi stoi i o które walczy”.

Jakub Jałowiczor odniósł się z kolei do Grzegorza Schetyny, który jako jedyny odmówił wzięcia udziału w spotkaniu. – Na pewno pokazał, że jest zawodnikiem nieco cięższej wagi niż Ryszard Petru, przynajmniej jeśli chodzi o układanki gabinetowe czy parlamentarne – podkreślił. Dodał, że Grzegorzowi Schetynie „udało się ograć Nowoczesną”. – Nie wiadomo, na ile to wystarczy, by zostać liderem opozycji. Zagrożenie może nadejść z Brukseli, gdyby wrócił Donald Tusk. Na chwilę obecną Ryszard Petru takim zagrożeniem nie jest – podsumował.

Konrad Kołodziejski mówił o rywalizacji o fotel lidera opozycji w Polsce. – To ambicjonalny spór. Samcza rywalizacja. Opozycja nie porozumie się, bo panowie Petru i Schetyna  – jeden chce być ważniejszy od drugiego – zauważył Kołodziejski. Według publicysty rozbita opozycja, to także kłopot dla PiS-u, bo partia Jarosława Kaczyńśkiego „nie ma rozmówcy”.

Więcej w rozmowach.

Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.

Polskie Radio 24/pr/tb/PAP/IAR/

Data emisji: 10.01.17

Godzina emisji: 15:15

Zdjęcie: Elekes Andor, Wikimedia Commons

Audycja jest dostępna na stronie Polskie Radio 24.