Zamachów w Hiszpanii nie dokonał samotny wilk, jeździec bez głowy czy jakbyśmy go nie nazwali. Zaplanowała je grupa osób, siatka terrorystyczna – zauważyli goście audycji „Debata Jedynki”.
W czwartek biała furgonetka wjechała w tłum przechodniów na La Rambla, turystycznej ulicy Barcelony. Dzień później w miejscowości Cambrils samochód staranował patrol policji, potrącając przy tym pieszych. W wyniku obu tych zdarzeń zginęło łącznie 15 osób, a ponad 130 zostało rannych.
– To nie był taki zamach, z jakimi mieliśmy do czynienia w ostatnim czasie. To nie był zamach przeprowadzony przez pojedynczą osobę. To, co obserwowaliśmy w Hiszpanii, to realizacja przedsięwzięcia przygotowanego przez komórkę składającą się z kilkunastu osób – zaznaczył ekspert ds. bezpieczeństwa płk Grzegorz Małecki.
– To jest nowy rodzaj terroryzmu – siatka terrorystyczna świetnie zakorzeniona w lokalnym środowisku, posiadająca swoje bazy. Dotychczas mieliśmy do czynienia z samotnymi wilkami, z jeźdźcami bez głowy, często nazywanymi wariatami, szaleńcami i tak dalej – zwrócił uwagę dziennikarz śledczy Przemysław Wojciechowski.
Jak radzić sobie z tym nowym rodzajem terroryzmu? Zapraszamy do wysłuchania całej debaty.
– To nie był taki zamach, z jakimi mieliśmy do czynienia w ostatnim czasie. To nie był zamach przeprowadzony przez pojedynczą osobę. To, co obserwowaliśmy w Hiszpanii, to realizacja przedsięwzięcia przygotowanego przez komórkę składającą się z kilkunastu osób – zaznaczył ekspert ds. bezpieczeństwa płk Grzegorz Małecki.
– To jest nowy rodzaj terroryzmu – siatka terrorystyczna świetnie zakorzeniona w lokalnym środowisku, posiadająca swoje bazy. Dotychczas mieliśmy do czynienia z samotnymi wilkami, z jeźdźcami bez głowy, często nazywanymi wariatami, szaleńcami i tak dalej – zwrócił uwagę dziennikarz śledczy Przemysław Wojciechowski.
Jak radzić sobie z tym nowym rodzajem terroryzmu? Zapraszamy do wysłuchania całej debaty.
***
Źródło: Polskie Radio
Data publikacji: 21 sierpnia 2017
Link do źródła dostępny tutaj