Pułaski Policy Papers to pogłębione analizy istotnych dla Polski zagadnień z zakresu polityki międzynarodowej, gospodarki światowej oraz bieżących wydarzeń w polityce zagranicznej RP. Opracowania Fundacji publikowane są w dwóch wersjach językowych: polskiej i angielskiej

Redaktorem naczelnym Pułaski Policy Papers jest p. Tomasz Smura (tsmura@pulaski.pl).

Pułaski Policy Papers to pogłębione analizy istotnych dla Polski zagadnień z zakresu polityki międzynarodowej, gospodarki światowej oraz bieżących wydarzeń w polityce zagranicznej RP. Opracowania Fundacji publikowane są w dwóch wersjach językowych: polskiej i angielskiej

Redaktorem naczelnym Pułaski Policy Papers jest p. Tomasz Smura (tsmura@pulaski.pl).

  • Data publikacji: 14 maja, 2011

    Dominacja spraw bezpieczeństwa i integracji silnie oddziałuje na całość aktywności zagranicznej RP oraz wiele dziedzin polityki wewnętrznej. Określa również strukturę organizacyjną, kadrę i kształt budżetu MSZ. Wyznacza sposób myślenia i punkt odniesienia dla decydentów, urzędników i funkcjonariuszy w całym państwie. Kształtuje także opinię publiczną. Rola obu tych filarów, wyznaczana przez nasze uwarunkowania historyczne, logikę przekształceń ustrojowych oraz realne interesy, sposób rozumienia zobowiązań sojuszniczych i misji polityki zagranicznej, jest niepodważalna. Otwartą do dyskusji sprawą powinno być natomiast wskazanie dodatkowych priorytetów, odpowiadających wyzwaniom obecnego etapu rozwoju kraju i wymogom rywalizacji międzynarodowej.

  • Data publikacji: 14 kwietnia, 2011

    Gdy w kwietniu 2010 r. Viktor Orbán i jego Partia Obywatelska-Fidesz po ośmiu latach ponownie dochodzili do władzy, zapowiedzieli daleko idące zmiany w państwie. Sam Orbán twierdził, że "Węgrzy dokonali rewolucji – przy wyborczych urnach", a na tej podstawie dodawał, że całe minione 20 lat, po zmianie systemu w 1989/90 roku, to tylko "okres przejściowy", konieczna jest natomiast "zmiana systemu". Dlaczego?

  • Data publikacji: 14 marca, 2011

    Uzyskanie przez Południowy Sudan niepodległości jest zwieńczeniem długiego procesu. Z końcem epoki kolonialnej (1956 r.) w granicach Sudanu znalazły się dwie historycznie odmienne części: arabsko-muzułmańska Północ i afrykańskie, chrześcijańsko-animistyczne Południe. Mieszkańcy Południa (i innych peryferii) doświadczali ze strony rządu centralnego w Chartumie dyskryminacji kulturowej i marginalizacji gospodarczej. W 1983 r. próba narzucenia całemu krajowi prawa muzułmańskiego spowodowała wybuch drugiej wojny Północ-Południe, która kosztowała życie 2 miliony ludzi. Zakończyło ją w 2005 r. podpisanie Kompleksowego Porozumienia Pokojowego (Comprehensive Peace Agreement, CPA) między główną siłą rebeliancką z Południa – Ruchem Wyzwolenia Ludu Sudanu (SPLM) a rządem Omara al-Bashira z Północy.

  • Data publikacji: 14 lutego, 2011

    Rewolucja teleinformatyczna przyniosła głębokie konsekwencje dla wszystkich sfer życia. Umożliwiła powstanie całkowicie nowych form biznesu, zmieniła warunki działalności wielu tradycyjnych branż gospodarki, wpłynęła na sposoby nawiązywania i utrzymywania relacji międzyludzkich oraz spędzania wolnego czasu, a także wyznaczyła niektóre kierunki rozwoju kultury masowej. Przekształciła także środowisko bezpieczeństwa państw, generując nowego rodzaju zagrożenia, związane przede wszystkim z uzależnieniem społeczeństw od wielu różnych systemów teleinformatycznych. Zagrożenia te są wciąż słabo rozpoznane i przeanalizowane, a jednocześnie podlegają ciągłej ewolucji.

  • Data publikacji: 14 stycznia, 2011

    W rzeczywistości XXI wieku systematycznie wzrasta rola elit narodowych jako czynnika bezpieczeństwa strategicznego państwa. Wynika to z dwóch powodów: po pierwsze, koszty prowadzenia wojny konwencjonalnej są najdroższe w historii, co zmniejsza liczbę tradycyjnych wojen w świecie; po drugie, rozrost systemu organizacji międzynarodowych – a w przypadku Polski osadzenie w sojuszu NATO i Unii Europejskiej – wymusza na instytucji państwa grę zespołową w strukturach ponadnarodowych w obronie jego interesu, a od establishmentu krajowego wymaga aktywnego uczestnictwa w globalnych strukturach sieciowych (od tradycyjnych uniwersyteckich po Forum Ekonomiczne w Davos).

  • Data publikacji: 14 listopada, 2010

    "Polacy studiowali historię, lecz polska political science nie miała szansy się urodzić. Gdybyśmy połowę naszych zamiłowań historycznych przemienili na zainteresowania i studia teraźniejszości – perspektywy polskiej myśli politycznej uległyby cudownemu uzdrowieniu”. Publicysta „Kultury” był przekonany, że historia to zatrzymana w biegu polityka, ale polityka nie może być w biegu zatrzymaną historią. Myśli „Londyńczyka” narodziły się w konkretnej rzeczywistości geopolitycznej, w okresie kiedy kształt, ustrój i pozycja międzynarodowa Polski, a nawet jej oficjalna nazwa były funkcją ładu jałtańsko-poczdamskiego. Czy zatem refleksje Mieroszewskiego nawołującego do zerwania z „anachronizmem myśli” mogą być aktualne i inspirujące w XXI wieku? Epoce, w której problemem numer jeden nie jest internacjonalistyczny komunizm tylko międzynarodowy terroryzm i drastyczne dysproporcje ekonomiczne?

  • Data publikacji: 14 listopada, 2010

    O tym państwie rzeczywiście mało się pisze. To parias społeczności międzynarodowej, szczególnie tej na Zachodzie. Jeśli już pojawiają się wiadomości na temat Birmy, zwanej teraz Mjanmą, to zazwyczaj są one negatywne, jak ta ostatnia informacja: według specjalizującej się w badaniu korupcji organizacji Transparency International, kraj ten zajmuje przedostatnie miejsce wśród wszystkich badanych, przed Somalią, jako najbardziej skorumpowane państwo na globie. W listopadzie 2010 roku jednak będzie na temat Mjanmy wyjątkowo głośno – za sprawą jednego, a może nawet dwóch wydarzeń. Rządząca tym krajem nieprzerwanie od 1962 roku wojskowa junta (mniejsza o szczegóły, ciągłość była zachowana) zapowiedziała na dzień 7 tego miesiąca "demokratyczne" wybory, a z kolei 13 listopada mija termin aresztu domowego dla noblistki Aung San Suu Kyi, która tym razem siedzi w nim nieprzerwanie od maja 2003 roku (wcześniej spędziła tam także wiele lat). Czyżby w dziejach tego nieszczęsnego państwa zanosiło się na poważny zwrot?

  • Data publikacji: 14 listopada, 2010

    Potocznie fraza „nowe średniowiecze” często kojarzy się z wyrazem dezaprobaty. „Przecież to powrót do średniowiecza!” – mówimy, gdy razi nas czyjeś intelektualne zacofanie czy rozbuchana religijność. Niektórym filozofom „nowe średniowiecze” kojarzy się także z myślą Mikołaja Bierdiajewa, który roztaczał dość naiwną wizję ogólnoświatowej utopii opartej o specyficznie rozumiane ideały chrześcijańskie. W tym kontekście dystansuję się od obu powyższych ujęć. Zamiast tego wykażę, że „nowe średniowiecze” może stanowić, po pewnej obróbce filozoficznej, termin adekwatny do opisu zmian społecznych w XXI wieku.

  • Data publikacji: 14 listopada, 2010

    Czas, który przeżywa Polska w polityce zagranicznej i bezpieczeństwa, jest szczególny. Nie ma wytyczonych celów strategicznych, aczkolwiek należy przyznać, iż nadzwyczaj skomplikowana sytuacja międzynarodowa nie sprzyja określeniu koncepcji, a co dopiero celów polityki narodowej – poza tak oczywistymi i wyznaczającymi dobrem wspólnym jak demokratyczny rozwój, stabilizacja, zakorzenienie w strukturach zachodnich. Polska – w stopniu chyba większym niż pozostałe kraje – może ucierpieć z powodu renacjonalizacji polityk bezpieczeństwa innych państw Sojuszu Północnoatlantyckiego i Unii Europejskiej, a także na rozluźnieniu więzi transatlantyckich, pomimo iż wyniki szczytu NATO w Lizbonie są dla strony polskiej zadowalające. Dopiero ponad 20 lat po zakończeniu zimnej wojny zaczynają uwidaczniać się pierwsze przesłanki, które, być może, za kolejnych kilka czy kilkanaście lat pozwolą na stwierdzenie, że powstał nowy system bezpieczeństwa na naszym kontynencie. Na razie mamy do czynienia ze zjawiskiem, które można nazwać „dezorientacją” co do otoczenia bezpieczeństwa Polski. Zarazem jednak Polska jest bezpieczna jak nigdy w swojej historii. Paradoks? Nie. Raczej dwa równoległe zjawiska, każde z wieloma niewiadomymi, które składają się właśnie na trudność ujęcia ich w oficjalnym dokumencie.

  • Data publikacji: 14 września, 2010

    Profesor Bogdan Góralczyk, Senior Fellow Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, w swoim najnowszym artykule zastanawia się nad znaczeniem zmian klimatycznych m.in. dla bezpieczeństwa międzynarodowego. „Dla nikogo nie powinno być wątpliwości, że klimat nam się ostatnio zmienił i nadal zmienia. Dochodzi do niebywałych skoków temperatur, gwałtownych zmian. Nad Bałtykiem temperatury tak wysokie jak w Hiszpanii, czy nad Zatoką Bengalską. A jednak prosta teza, że mamy do czynienia po prostu z ociepleniem klimatu budzi kontrowersje, a jej pogłębienie, mówiące o tym, że ma charakter antropogeniczny, czyli że jest spowodowane przez człowieka, stało się przedmiotem ostrych, wręcz ideologicznych sporów i podziałów, u nas w Polsce szczególnie mocno zaznaczonych.”

  • Data publikacji: 14 września, 2010

    Barbara Kirejczyk, Research Fellow Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, w swoim najnowszym artykule zastanawia się nad przyszłością szwedzkiego modelu w kontekście zbliżających się wyborów parlamentarnych w tym państwie. „Kłopoty gospodarcze odbijają się bezpośrednio na nastrojach społecznych. Wysokie bezrobocie wśród szwedzkiej młodzieży, outsourcing coraz większej części produkcji i usług do Azji (nawet przez sztandarowe szwedzkie firmy jak Volvo) wywołują niezadowolenie i strach. Śledząc przedwyborcze debaty, trudno przewidzieć, w którą stronę pójdzie szwedzkie państwo, ale jedno jest pewne – nie ma już powrotu do tradycyjnego szwedzkiego modelu.”

  • Data publikacji: 14 września, 2010

    Aleksander Kobyłka, Research Fellow Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, w swoim najnowszym artykule zastanawia się nad przyszłością energetyki odnawialnej w Chinach. „Wbrew obiegowym opiniom, kwestie związane z zanieczyszczeniem środowiska, efektywnością energetyczną i rozwojem odnawialnych źródeł energii (OZE) w ciągu ostatniej dekady znajdowały się w centrum uwagi chińskiego rządu (m.in. plany pięcioletnie na lata 2001-2005 i 2006-2010, Prawo o Energii Odnawialnej z 2005 r. oraz Średnio- i Długoterminowy Program Rozwoju OZE z 2007 r.). Celem władz stała się m.in. rozbudowa sektora źródeł alternatywnych (elektrowni wodnych, wiatrowych, słonecznych czy zasilanych biomasą, ale również elektrowni atomowych, które chiński rząd zalicza do tej kategorii), tak aby w 2020 r. wytwarzały 15 proc. zużywanej w Chinach energii.”

  • Data publikacji: 14 września, 2010

    Dr Marta Götz, adiunkt Instytutu Zachodniego w Poznaniu, w swoim najnowszym artykule ocenia gospodarczą sytuację wewnętrzną Niemiec dwie dekady po zjednoczeniu. „Ocena dokonań okresu pozjednoczeniowego zależy niewątpliwie od przyjętej perspektywy. Paradoksalnie jednak, rozbudzone na początku nadzieje prawdopodobnie utrudniły późniejszy rzetelny odbiór zachodzących procesów.”

  • Data publikacji: 14 maja, 2010

    Polska od lat aspiruje do miana pomostu między Wschodem a Zachodem. Zarówno Jerzy Giedroyć, jak i Juliusz Mieroszewski pragnęli, abyśmy byli krajem promującym partnerskie i przyjacielskie stosunki ze wszystkimi naszymi wschodnimi sąsiadami, w tym także z Rosją. Tak się obecnie dzieje, również w wymiarze europejskim, m. in. za sprawą polsko-szwedzkiej inicjatywy Partnerstwa Wschodniego. Ukraina, Litwa i Białoruś, sławna triada doktryny ULB, są tak jak Polska państwami na trwałe zakorzenionymi w Europie. Nikt i nic, zarówno w przeszłości, jak i współcześnie, nie może ich pozbawiać sposobności autonomicznego decydowania o swoim losie. Wiedzieli o tym Giedroyć i Mieroszewski, pamiętajmy i my!

  • Data publikacji: 21 grudnia, 2009

    22 listopada 2009 r. minęła już piąta rocznica pamiętnych wydarzeń z kijowskiego Majdanu, określanych jako „pomarańczowa rewolucja”. 17 stycznia 2010 r. na Ukrainie zostaną przeprowadzone wybory prezydenckie. Zwycięstwo obecnego „pomarańczowego” prezydenta, Wiktora Juszczenki, wydaje się mało prawdopodobne. Wśród kandydatów do objęcia urzędu prezydenta – których szanse na zwycięstwo są dość duże – wymienia się obecną premier Ukrainy Julię Tymoszenko, byłego premiera Wiktora Janukowycza oraz tzw. czarnego konia rozgrywki politycznej, czyli Arsenija Jaceniuka.

  • Data publikacji: 16 grudnia, 2009

    Postmodernizm to termin, który wydaje się trudny do jednoznacznego zdefiniowania, często prowadzący do różnorodnych interpretacji. Jest to kierunek myślenia i sztuki, który narodził się w drugiej połowie XX wieku i cechuje się odrzuceniem linearnego myślenia i jednoznacznych narracji. Zamiast tego postmodernizm podkreśla wielość perspektyw, relatywizm, i złożoność rzeczywistości. Można go również opisać jako reakcję na modernizm, kwestionującą jego ideały postępu, jedności, i hierarchii. W praktyce, postmodernizm może manifestować się w różnych dziedzinach, w tym w sztuce, literaturze, filozofii, architekturze i kulturze popularnej. Charakteryzuje go często intertekstualność, ironia, pastisz, oraz zainteresowanie popkulturą i mediami masowymi. Jest to zjawisko, które nie da się łatwo ująć w jednej definicji, ponieważ jego natura jest dynamiczna i zmienna, co prowadzi do różnorodności interpretacji i analiz.

  • Data publikacji: 25 listopada, 2009

    Rzeczywiście, polska polityka zagraniczna od momentu odzyskania niepodległości w 1989 roku przeszła wiele zmian i osiągnęła znaczące sukcesy. Jednym z najważniejszych było członkostwo Polski najpierw w NATO, a później w Unii Europejskiej. Ta integracja z zachodnimi strukturami była możliwa dzięki szerokiemu konsensusowi polskich elit, niezależnie od ich postaw ideologicznych czy historycznych. Wsparcie ze strony Zachodu było istotne, ale jednoznaczne deklaracje Polski również miały znaczący wpływ. W przypadku polityki wschodniej, choć była ona bardziej skomplikowana, Polska szybko określiła swoje priorytety. Miały one na celu wspieranie suwerenności, demokracji i prozachodnich dążeń krajów byłego bloku wschodniego, nawet jeśli wiązało się to z gorszymi relacjami z Moskwą. Polityka ta odzwierciedlała dążenie Polski do umocnienia demokracji i suwerenności na wschodzie Europy oraz promowania wartości, które uznaje za fundamentalne dla rozwoju regionu.

  • Data publikacji: 2 listopada, 2009

    Chińska Republika Ludowa (ChRL) przez wiele lat po swoim powstaniu skupiała się głównie na kwestiach wewnętrznych związanych z odbudową kraju po wojnach domowych i „stuletnim upokorzeniu” doświadczonym w wyniku działań wielkich mocarstw i kolonizacji. Dodatkowo, Chiny zaangażowały się w kosztowną wojnę koreańską w latach 1950-1953. Mimo że chińska dyplomacja odniosła pewne sukcesy, takie jak udział w naradzie narodów pokolonialnych w Bandungu w 1955 roku, to jednak Chiny musiały na pewien czas odłożyć swoje ambicje międzynarodowe i "sny o potędze". Skupienie na sprawach wewnętrznych i długi okres konsolidacji wewnętrznej były priorytetem dla nowo powstałego państwa, zanim mogły aktywniej działać na arenie międzynarodowej.

  • Data publikacji: 21 października, 2009

    Słowa Hranta Dinka wyraźnie ukazują paradoks w relacjach między Turcją a strukturami europejskimi, szczególnie w kontekście akcesji Turcji do Unii Europejskiej. Dink zauważa, że te relacje oparte są na strachu – strachu przed odrzuceniem ze strony Europy oraz strachu przed konsekwencjami odrzucenia przez Turcję. Jednakże, zamiast kierować się strachem, moglibyśmy zmienić podejście na bardziej pozytywne, bazujące na wzajemnym zainteresowaniu i wizji wspólnych korzyści. Mimo że minęło już kilka lat od śmierci Hranta Dinka, jego słowa wciąż pozostają aktualne i skłaniają do refleksji nad naturą relacji między kulturami, narodami i instytucjami międzynarodowymi. Wskazują one na potrzebę przełamania lęku i budowania relacji opartych na współpracy, zrozumieniu i poszanowaniu różnorodności.

  • Data publikacji: 10 października, 2009

    Białoruś faktycznie stanowi interesujące zagadnienie dla obserwatorów z różnych perspektyw. Jest to państwo pełne sprzeczności, które nie łatwo opisać jednoznacznie i przypisać mu miejsce w określonym schemacie. W ostatnich latach Białoruś znalazła się w centrum uwagi, szczególnie w kontekście jej uczestnictwa w unijnym Partnerstwie Wschodnim oraz trudności w relacjach z Rosją. Te wydarzenia ponownie stawiają pytanie o to, jak Białoruś definiuje swoje miejsce w kontekście europejskim. Analiza tożsamości Białorusinów, czyli próba odpowiedzi na pytanie "kim jesteśmy?", jest przedmiotem zainteresowania nie tylko twórców, badaczy, czy polityków, ale także całego społeczeństwa. Poszukiwanie odpowiedzi na to pytanie pozwala zrozumieć nie tylko bieżącą sytuację polityczną, ale także historię, kulturę i dążenia narodu białoruskiego. Ta refleksja może pomóc w wyjaśnieniu zachowań politycznych oraz zrozumieniu wpływu specyficznego "charakteru narodowego" na decyzje podejmowane przez Białoruś jako państwo.

  • Data publikacji: 1 października, 2009

    Niestety, rzeczywiście obserwuje się niepokojący wzrost aktywności grup ekstremistycznych, szczególnie tych związanych z wahhabizmem, które prowadzą szeroko zakrojoną ofensywę przeciwko państwom zachodnim i ich sojusznikom w różnych regionach świata, takich jak Azja, Bliski Wschód i Afryka. Organizacje takie jak Al-Kaida, pomimo wcześniejszych trudności, zdołały odzyskać swoją operacyjną zdolność i wznowić działania terrorystyczne. Niepomyślny przebieg wojny z islamskim ekstremizmem w ostatnich latach sprawia, że te grupy radikalne ponownie stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa globalnego. Ich działania mają na celu destabilizację regionów, szerzenie przemocy oraz ataki na cywilów i instytucje państwowe. W obliczu tego wyzwania państwa zachodnie muszą podejmować skoordynowane działania, zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym, aby przeciwdziałać terroryzmowi i zapewnić bezpieczeństwo swoim obywatelom.

  • Data publikacji: 15 września, 2009

    Konwergencja gospodarcza to istotne pojęcie, które zdobywa coraz większą popularność w literaturze ekonomicznej, zarówno europejskiej, jak i światowej. W kontekście Unii Gospodarczo-Walutowej (UGW) oraz kryteriów konwergencji zawartych w traktacie z Maastricht nabiera ona szczególnego znaczenia, ponieważ decyduje o przynależności kraju do strefy euro. W skrócie, konwergencja oznacza proces stopniowego zblizania się gospodarek do siebie. Jest to złożony proces, który może obejmować wiele obszarów, takich jak poziom życia, struktura gospodarki, produktywność, czy też stopa bezrobocia. Istnieje wiele różnych podejść do tego zagadnienia, co sprawia, że dyskusja na jego temat ma charakter zarówno polityczny, naukowy, jak i gospodarczy. W praktyce, konwergencja może być rozumiana jako dążenie do zmniejszania różnic między gospodarkami o różnym poziomie rozwoju. Jest to proces pożądany, ponieważ może przyczynić się do większej stabilności i zrównoważonego wzrostu na szczeblu regionalnym, krajowym, a nawet międzynarodowym. Jednakże osiągnięcie konwergencji wymaga czasu, środków oraz odpowiednich polityk gospodarczych i społecznych.

  • Data publikacji: 1 września, 2009

    Po zmianie systemu Węgry rzeczywiście pretendowały do roli lidera zmian w regionie, co miało swoje uzasadnienie. Jednak po dwóch dekadach sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Nastroje w kraju są kiepskie, zadłużenie sięgnęło wysokich poziomów, a kryzys globalny nakładający się na kryzys wewnętrzny tylko pogłębił trudności. Ten drugi kryzys, będący nie tylko gospodarczy, ale także polityczny i moralny, dotyka sfery wartości. W takich okolicznościach naturalne jest szukanie winnych i kozłów ofiarnych za obecny stan rzeczy. W chwilach kryzysu często pojawiają się również tzw. "zbawiciele" i prorocy, którzy obiecują zmiany i mają recepty na poprawę sytuacji. Jednakże często okazuje się, że ich przekonania mogą być płytkie lub niewystarczająco przemyślane, a ich obietnice mogą być trudne do zrealizowania. Warto więc zachować zdrową ostrożność wobec takich postaci i szukać rozwiązań opartych na solidnych fundamentach.

  • Data publikacji: 6 sierpnia, 2009

    Afryka Subsaharyjska to region podlegający dynamicznym przemianom zarówno na poziomie społecznym i gospodarczym, jak i politycznym, czy szerzej ujmując – na poziomie idei. Praca niniejsza ma na celu zaprezentowanie spektrum najbardziej aktualnych wewnątrz-afrykańskich, tzn. tworzonych przez Afrykanów z myślą o Afryce, inicjatyw, zjawisk, prądów i procesów wpisujących się w trend umacniania świadomości demokratycznej, troski o dobre rządy, stabilizację społeczną i ekonomiczną, poszerzania zakresu wolności osobistej i zbiorowej. Jako kryterium „afrykańskości” przyjęto zjawiska dotyczące Afryki (lub państw Afryki), których inicjatorami, głównymi twórcami, swoistą „siłą napędową” decydującą o kierunkach działania i debaty są reprezentanci kontynentu i diaspory.

  • Data publikacji: 9 lipca, 2009

    Pakistan, liczący ponad 176 milionów mieszkańców, to pod względem liczby ludności szósty kraj świata, a drugi, po Indonezji, kraj muzułmański. Kraj pojawił się na mapach świata w roku 1948, w wyniku zrealizowanej idei niepodległego bytu państwowego dla wyznawców Proroka Mahometa zamieszkujących brytyjskie Indie, niezależnie od języka, jakim się posługiwali, czy też przynależności rasowej. Powstało wielonarodowe państwo, w którym uznano, że sam fakt wyznawania określonej religii decyduje o odrębności etnicznej i przyjęto za podstawę istnienie narodu islamskiego.

  • Data publikacji: 29 czerwca, 2009

    Cechą charakterystyczną dla współpracy Unii Europejskiej z krajami Europy Wschodniej jest elastyczna formuła celów oraz mechanizmów polityki unijnej wobec wschodnich sąsiadów UE. Takie podejście umożliwia uzależnianie określania krótkoterminowych celów współpracy od bieżącej sytuacji wewnętrznej w krajach sąsiedzkich. Kilka wydarzeń na arenie europejskiej z ostatnich lat pokazało, że takie założenie jest uzasadnione w obliczu ciągle zmieniających się realiów politycznych w regionie Europy Wschodniej i Zakaukazia.

  • Data publikacji: 21 czerwca, 2009

    Koniec XX i początek XXI wieku to okres gwałtownego rozwoju nowych technologii informatycznych, komputerów i Internetu. Niekontrolowany rozwój tego medium, a także znaczny stopień „usieciowienia” współczesnych społeczeństw sprawił, że pojawiły się nowe, dotychczas niespotykane zagrożenia, które w znaczący sposób mogą zagrozić krytycznej infrastrukturze państwa. Najdobitniejszym tego przykładem były wydarzenia w Estonii, która w maju 2007 roku musiała zmierzyć się ze zmasowanym cyberatakami, będącymi odwetem za przeniesienie pomnika żołnierzy Armii Czerwonej z centrum Tallina na podmiejski cmentarz wojskowy. Biorąc pod uwagę znaczenie technologii informatycznych we współczesnym świecie oraz realną groźbę wykorzystania ich przeciwko bezpieczeństwu państwa zachodzi potrzeba znalezienia odpowiedzi na pytanie, w jakim stopniu Polska jest narażona na zagrożenia płynące z globalnej sieci oraz czy zaistniała potrzeba wypracowania kompleksowej i efektywnej strategii obrony przed cyberterroryzmem?

  • Data publikacji: 2 czerwca, 2009

  • Data publikacji: 18 maja, 2009

    Chiny skupiają coraz większą uwagę świata. Podkreśla się przede wszystkim ich bezprecedensowe sukcesy gospodarcze. Najwyższy notowany w dziejach wzrost gospodarczy, największe obecnie na świecie rezerwy walutowe, status tego państwa jako „globalnej taśmy produkcyjnej”, a w ślad za tym szybko wzbogacające się społeczeństwo. Chiny już dziś są trzecią, po USA i Japonii, gospodarką świata, a wkrótce – przy zachowanych trendach – wyprzedzą Japonię i będą drugie. Nic dziwnego, że znany ekonomista amerykański Fred Bergsten wystąpił z inicjatywą organizowania szczytów G-2, a więc USA – Chiny.

  • Data publikacji: 1 kwietnia, 2009

    Wojna z islamskim fundamentalizmem i ekstremizmem, podjęta przez międzynarodową koalicję powstałą wokół Stanów Zjednoczonych po zamachach terrorystycznych na Nowy Jork i Pentagon z 11 września 2001 roku, wkroczyła właśnie w ósmy rok. To dobry moment na próbę dokonania podsumowania i oceny dotychczasowego przebiegu tej wojny oraz jej ewentualnych osiągnięć i porażek. To także odpowiedni czas na próbę sprecyzowania dalszych priorytetów strategicznych oraz działań, mających na celu realizację zasadniczych celów całej kampanii. Wiele wskazuje na to, że pierwszoplanowym celem wojny staje się konieczność doprowadzenia do strategicznego przełomu w operacji afgańskiej, stanowiącej od ośmiu lat główny front walki z islamistami spod znaku Al-Kaidy. Równolegle, ważnym zadaniem będzie też ustabilizowanie sytuacji wewnętrznej w Pakistanie, który coraz wyraźniej urasta do rangi kluczowego czynnika warunkującego kierunek rozwoju sytuacji geopolitycznej w regionie Azji Południowej.

  • Data publikacji: 5 marca, 2009

    „Nadejdzie czas gdy wasza religia będzie jak rozgrzany do czerwoności węgielek ułoŜony na waszej dłoni, którego nie będziecie w stanie utrzymać”1 – miał powiedzieć Prorok Mahomet do osób, które przyjęły islam. Wydaje się, Ŝe dla około 15 milionów muzułmanów Ŝyjących w krajach Europy Zachodniej ten czas właśnie nastał. Stygmatyzacja islamu w rezultacie zamachów terrorystycznych z 11 września 2001, 11 marca 2004, czy 7 lipca 2005 sprawia, Ŝe bycie muzułmaninem w Europie (czy szerzej – na Zachodzie) nie jest rzeczą łatwą. Do „wypuszczenia z dłoni rozgrzanego do czerwoności węgielka” – religii kojarzonej coraz częściej z przelewem krwi, a nie z propagowaniem dobra i pokoju – zachęcają muzułmanów przede wszystkim wysoce zsekularyzowane społeczeństwa Europy Zachodniej, których są oni nieodzowną częścią. Na przekór presji sekularyzacyjnej większość muzułmanów wciąŜ trwa jednak przy swojej religii. Czy kolejne pokolenia muzułmanów urodzonych w Europie równieŜ nie wyrzekną się religii swoich rodziców? To pytanie, na które dziś nikt nie jest w stanie odpowiedzieć. Jedyne co moŜemy zrobić, to zarysować niektóre scenariusze rozwoju populacji muzułmańskich w tej części świata i wymienić najwaŜniejsze czynniki, które będą miały wpływ na to który ze scenariuszy weźmie górę nad innymi. Zanim to jednak uczynimy, warto najpierw przedstawić główne rysy zachodnio-europejskich populacji muzułmańskich.

  • Data publikacji: 19 lutego, 2009

    Dekada przyjmowania nowego traktatu europejskiego powoli zbliża się ku końcowi. Gdy tylko obsechł atrament ostatniego podpisu złożonego pod Traktatem Nicejskim w lutym 2001 roku, od razu rozpoczęły się przygotowania do kolejnej reformy traktatowej Unii. Jeżeli Traktat Lizboński w ogóle wejdzie w życie, to szanse, by do tego doszło przed 1 stycznia 2010 roku, wydają się minimalne.

  • Data publikacji: 3 lutego, 2009

    Obecny konflikt gazowy między Rosją a Ukrainą nie jest niczym nowym, gdyż podobne sytuacje zdarzały się już wiele razy, nie tylko na Ukrainie, ale również w szerszym rozumianym "wspólnym sąsiedztwie" Unii Europejskiej oraz Rosji. Nowy element tej gry stanowi czeska prezydencja UE, bezpośrednio dotknięta zmniejszeniem dostaw surowca, i w związku z tym aktywnie zaangażowana w rozwiązanie konfliktu oraz nagłośnienie istniejącego stanu rzeczy. Jako jeden z byłych krajów satelickich Związku Radzieckiego, Republika Czeska zdaje sobie sprawę, że gra toczy się nie o gaz, ale o wypracowanie nowego modelu współpracy między Unią Europejską a Rosją – modelu, w którym to Rosja chce być silniejszym partnerem. Należy zauważyć, że polityka ta może zakończyć się sukcesem Federacji Rosyjskiej, jeśli Unia nie wypracuje w końcu wspólnego podejścia do stosunków z Rosją, a także do kwestii bezpieczeństwa energetycznego.

  • Data publikacji: 26 stycznia, 2009

    Jest oczywiste, że rok 2009 będzie bardzo trudny zarówno dla Polski, jak i dla UE. O ile jednak dla całej Unii wyzwania nadchodzącego roku będą po części naturalne, wynikające z kalendarza (wybory do PE), albo z rozwoju sytuacji na arenie międzynarodowej (reperkusje i konsekwencje kryzysu finansowego), to Polska niezależnie od tego, iż stawiać będzie musiała czoła ogólnym, unijnym trudnościom, zmierzyć się musi również z konsekwencjami własnych błędów czy zaniechań z przeszłości i podjęciem decyzji, które umożliwią jej realizowanie w Unii podmiotowej polityki odpowiadającej na najistotniejsze wyzwania czasu.

  • Data publikacji: 7 stycznia, 2009

    Stosunki japońsko-chińskie sięgają daleko w głąb historii, ponieważ aż do roku 57 n.e. Wpływy chińskie na archipelagu japońskim były bardzo znaczące do około połowy IX w. Z historii Japonii wiadomo bowiem, że ostatnie poselstwo do Chin zostało wysłane z Japonii w 835 r., misja do Kraju Środka przygotowywana na 894 r. została odwołana, a oficjalne kontakty zerwane. Według "Historii Japonii", autorstwa Jolanty Tubielewicz, datę tę traktuje się jako cezurę między wczesnym a średnim okresem Heian.

  • Data publikacji: 2 grudnia, 2008

    Klaster, zgodnie z definicją M. Portera, jest to znajdująca się w geograficznym sąsiedztwie grupa przedsiębiorstw i powiązanych z nimi instytucji zajmujących się określoną dziedziną, połączoną podobieństwami i wzajemnie się uzupełniającą.1 W literaturze obok spolszczenia angielskiego clusters istnieją teŜ: grona, wiązki przemysłowe oraz przeniesione z języka francuskiego - lokalne systemy produkcyjne.2 Wobec mnogości podejść i ram teoretycznych warto wskazać główne cechy charakteryzujące to zjawisko: koncentrację przestrzenną, interakcyjność – powiązania, wspólną trajektorię rozwoju oraz jednoczesną konkurencję i kooperację tzw. „co-opetion” (połączenie słów cooperation i competition).

  • Data publikacji: 18 listopada, 2008

    Przesłanie nowego prezydenta Tajwanu jest proste: „Nie chcemy wojny, lecz pokoju i dobrobytu”1. Jakie są szanse, Ŝe ten cel, który wyznaczył sobie Ma Ying- jeou, zostanie osiągnięty? Tajwan, boryka się od ponad 60 lat z kwestią swojej państwowości, stawiając opór przyłączeniu do Chińskiej Republiki Ludowej (ChRL). Dziś współpraca gospodarcza pomiędzy dwoma krajami wręcz kwitnie, a zwykle wrogo nastawione regiony, patrzą na siebie łaskawszym okiem. Czy to za sprawą Olimpiady w Pekinie, czy teŜ objęcia władzy przez Ma, który wykazuje chęć stosowania pragmatyzmu w stosunkach z ChRL, władze Państwa Środka, chcąc pokazać łagodniejsze oblicze, kontynuują dialog z Tajpej?

  • Data publikacji: 28 października, 2008

    Cały świat wiąże spore nadzieje w związku ze zbliżającymi się wyborami kolejnego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Barack Obama lub John McCain będą musieli stawić czoła ogromnym wyzwaniom, zarówno w sferze politycznej, jak i gospodarczej, działając przy tym w międzynarodowej atmosferze, którą na pewno nie można uznać za korzystną. Czy następny prezydent zdoła przywrócić Ameryce status globalnego lidera? W jaki sposób następca Busha odniesie się do dorobku pozostawionego przez swojego poprzednika? Nie ma wątpliwości co do tego, że poglądy obu kandydatów na temat światowego porządku dzieli ideologiczna przepaść, co wyraźnie widoczne jest również w ich kampaniach wyborczych.

  • Data publikacji: 9 września, 2008

    Wraz z zakończeniem Zimnej Wojny i rozpadem Związku Sowieckiego w 1991 roku zniknęły, ze strategicznego punktu widzenia, wszystkie zasadnicze powody, dla których niemal pół wieku wcześniej powstał Sojusz Północnoatlantycki. NATO nieoczekiwanie znalazło się wówczas w geopolitycznej próżni, którą przez prawie dwie następne dekady próbowano wypełnić, stopniowo zmieniając profil zadaniowy, cele i obszar działania Sojuszu, a także rozszerzając go o kilka państw postkomunistycznych. Pomimo tych działań – co ważne, prowadzonych ad hoc, bez wyraźnej i spójnej strategicznej wizji przyszłości NATO – otoczenie międzynarodowe Sojuszu nie stało się w tym czasie ani bardziej bezpieczne czy stabilne, ani też bardziej przewidywalne. Wręcz przeciwnie, rozwój wydarzeń zarówno w najbliższym geopolitycznym otoczeniu NATO (a więc na obszarze Eurazji i Bliskiego Wschodu), jak i w dalej położonych regionach świata umocnił w ciągu minionych kilkunastu lat elementy chaosu i nieprzewidywalności w relacjach międzynarodowych.