"Polacy studiowali historię, lecz polska political science nie miała szansy się urodzić. Gdybyśmy połowę naszych zamiłowań historycznych przemienili na zainteresowania i studia teraźniejszości – perspektywy polskiej myśli politycznej uległyby cudownemu uzdrowieniu”. Publicysta „Kultury” był przekonany, że historia to zatrzymana w biegu polityka, ale polityka nie może być w biegu zatrzymaną historią. Myśli „Londyńczyka” narodziły się w konkretnej rzeczywistości geopolitycznej, w okresie kiedy kształt, ustrój i pozycja międzynarodowa Polski, a nawet jej oficjalna nazwa były funkcją ładu jałtańsko-poczdamskiego. Czy zatem refleksje Mieroszewskiego nawołującego do zerwania z „anachronizmem myśli” mogą być aktualne i inspirujące w XXI wieku? Epoce, w której problemem numer jeden nie jest internacjonalistyczny komunizm tylko międzynarodowy terroryzm i drastyczne dysproporcje ekonomiczne?
Autor: Tomasz Ceran
Opublikowano: 14/11/2010

O tym państwie rzeczywiście mało się pisze. To parias społeczności międzynarodowej, szczególnie tej na Zachodzie. Jeśli już pojawiają się wiadomości na temat Birmy, zwanej teraz Mjanmą, to zazwyczaj są one negatywne, jak ta ostatnia informacja: według specjalizującej się w badaniu korupcji organizacji Transparency International, kraj ten zajmuje przedostatnie miejsce wśród wszystkich badanych, przed Somalią, jako najbardziej skorumpowane państwo na globie.W listopadzie 2010 roku jednak będzie na temat Mjanmy wyjątkowo głośno – za sprawą jednego, a może nawet dwóch wydarzeń. Rządząca tym krajem nieprzerwanie od 1962 roku wojskowa junta (mniejsza o szczegóły, ciągłość była zachowana) zapowiedziała na dzień 7 tego miesiąca "demokratyczne" wybory, a z kolei 13 listopada mija termin aresztu domowego dla noblistki Aung San Suu Kyi, która tym razem siedzi w nim nieprzerwanie od maja 2003 roku (wcześniej spędziła tam także wiele lat). Czyżby w dziejach tego nieszczęsnego państwa zanosiło się na poważny zwrot?
Autor: Bogdan Góralczyk
Opublikowano: 14/11/2010

Potocznie fraza „nowe średniowiecze” często kojarzy się z wyrazem dezaprobaty. „Przecież to powrót do średniowiecza!” – mówimy, gdy razi nas czyjeś intelektualne zacofanie czy rozbuchana religijność. Niektórym filozofom „nowe średniowiecze” kojarzy się także z myślą Mikołaja Bierdiajewa, który roztaczał dość naiwną wizję ogólnoświatowej utopii opartej o specyficznie rozumiane ideały chrześcijańskie. W tym kontekście dystansuję się od obu powyższych ujęć. Zamiast tego wykażę, że „nowe średniowiecze” może stanowić, po pewnej obróbce filozoficznej, termin adekwatny do opisu zmian społecznych w XXI wieku.
Autor: Grzegorz Lewicki
Opublikowano: 14/11/2010

Czas, który przeżywa Polska w polityce zagranicznej i bezpieczeństwa, jest szczególny. Nie ma wytyczonych celów strategicznych, aczkolwiek należy przyznać, iż nadzwyczaj skomplikowana sytuacja międzynarodowa nie sprzyja określeniu koncepcji, a co dopiero celów polityki narodowej – poza tak oczywistymi i wyznaczającymi dobrem wspólnym jak demokratyczny rozwój, stabilizacja, zakorzenienie w strukturach zachodnich. Polska – w stopniu chyba większym niż pozostałe kraje – może ucierpieć z powodu renacjonalizacji polityk bezpieczeństwa innych państw Sojuszu Północnoatlantyckiego i Unii Europejskiej, a także na rozluźnieniu więzi transatlantyckich, pomimo iż wyniki szczytu NATO w Lizbonie są dla strony polskiej zadowalające. Dopiero ponad 20 lat po zakończeniu zimnej wojny zaczynają uwidaczniać się pierwsze przesłanki, które, być może, za kolejnych kilka czy kilkanaście lat pozwolą na stwierdzenie, że powstał nowy system bezpieczeństwa na naszym kontynencie. Na razie mamy do czynienia ze zjawiskiem, które można nazwać „dezorientacją” co do otoczenia bezpieczeństwa Polski. Zarazem jednak Polska jest bezpieczna jak nigdy w swojej historii. Paradoks? Nie. Raczej dwa równoległe zjawiska, każde z wieloma niewiadomymi, które składają się właśnie na trudność ujęcia ich w oficjalnym dokumencie.
Autor: Maria Węgrowska
Opublikowano: 14/11/2010

Niniejsze opracowanie jest wyjściem naprzeciw rosnącemu zainteresowaniu problematyką energetyki jądrowej w Polsce. Według Międzynarodowej Agencji Energii w ostatnich latach zainteresowanie energetyką jądrową determinowały głównie czynniki natury ekonomicznej, politycznej, środowiskowej i czynniki związane z gospodarowaniem energią.
Autor: HONORATA NYGA-ŁUKASZEWSKA, MARIUSZ RUSZEL
Opublikowano: 28/10/2010

Profesor Bogdan Góralczyk, Senior Fellow Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, w swoim najnowszym artykule zastanawia się nad znaczeniem zmian klimatycznych m.in. dla bezpieczeństwa międzynarodowego. „Dla nikogo nie powinno być wątpliwości, że klimat nam się ostatnio zmienił i nadal zmienia. Dochodzi do niebywałych skoków temperatur, gwałtownych zmian. Nad Bałtykiem temperatury tak wysokie jak w Hiszpanii, czy nad Zatoką Bengalską. A jednak prosta teza, że mamy do czynienia po prostu z ociepleniem klimatu budzi kontrowersje, a jej pogłębienie, mówiące o tym, że ma charakter antropogeniczny, czyli że jest spowodowane przez człowieka, stało się przedmiotem ostrych, wręcz ideologicznych sporów i podziałów, u nas w Polsce szczególnie mocno zaznaczonych.”
Autor: Bogdan Góralczyk
Opublikowano: 14/09/2010

Barbara Kirejczyk, Research Fellow Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, w swoim najnowszym artykule zastanawia się nad przyszłością szwedzkiego modelu w kontekście zbliżających się wyborów parlamentarnych w tym państwie. „Kłopoty gospodarcze odbijają się bezpośrednio na nastrojach społecznych. Wysokie bezrobocie wśród szwedzkiej młodzieży, outsourcing coraz większej części produkcji i usług do Azji (nawet przez sztandarowe szwedzkie firmy jak Volvo) wywołują niezadowolenie i strach. Śledząc przedwyborcze debaty, trudno przewidzieć, w którą stronę pójdzie szwedzkie państwo, ale jedno jest pewne – nie ma już powrotu do tradycyjnego szwedzkiego modelu.”
Autor: Barbara Kirejczyk
Opublikowano: 14/09/2010

Aleksander Kobyłka, Research Fellow Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, w swoim najnowszym artykule zastanawia się nad przyszłością energetyki odnawialnej w Chinach. „Wbrew obiegowym opiniom, kwestie związane z zanieczyszczeniem środowiska, efektywnością energetyczną i rozwojem odnawialnych źródeł energii (OZE) w ciągu ostatniej dekady znajdowały się w centrum uwagi chińskiego rządu (m.in. plany pięcioletnie na lata 2001-2005 i 2006-2010, Prawo o Energii Odnawialnej z 2005 r. oraz Średnio- i Długoterminowy Program Rozwoju OZE z 2007 r.). Celem władz stała się m.in. rozbudowa sektora źródeł alternatywnych (elektrowni wodnych, wiatrowych, słonecznych czy zasilanych biomasą, ale również elektrowni atomowych, które chiński rząd zalicza do tej kategorii), tak aby w 2020 r. wytwarzały 15 proc. zużywanej w Chinach energii.”
Autor: Aleksander Kobyłka
Opublikowano: 14/09/2010

Dr Marta Götz, adiunkt Instytutu Zachodniego w Poznaniu, w swoim najnowszym artykule ocenia gospodarczą sytuację wewnętrzną Niemiec dwie dekady po zjednoczeniu. „Ocena dokonań okresu pozjednoczeniowego zależy niewątpliwie od przyjętej perspektywy. Paradoksalnie jednak, rozbudzone na początku nadzieje prawdopodobnie utrudniły późniejszy rzetelny odbiór zachodzących procesów.”
Autor: Marta Götz
Opublikowano: 14/09/2010

Polska od lat aspiruje do miana pomostu między Wschodem a Zachodem. Zarówno Jerzy Giedroyć, jak i Juliusz Mieroszewski pragnęli, abyśmy byli krajem promującym partnerskie i przyjacielskie stosunki ze wszystkimi naszymi wschodnimi sąsiadami, w tym także z Rosją. Tak się obecnie dzieje, również w wymiarze europejskim, m. in. za sprawą polsko-szwedzkiej inicjatywy Partnerstwa Wschodniego. Ukraina, Litwa i Białoruś, sławna triada doktryny ULB, są tak jak Polska państwami na trwałe zakorzenionymi w Europie. Nikt i nic, zarówno w przeszłości, jak i współcześnie, nie może ich pozbawiać sposobności autonomicznego decydowania o swoim losie. Wiedzieli o tym Giedroyć i Mieroszewski, pamiętajmy i my!
Autor: FKP
Opublikowano: 14/05/2010


"Polacy studiowali historię, lecz polska political science nie miała szansy się urodzić. Gdybyśmy połowę naszych zamiłowań historycznych przemienili na zainteresowania i studia teraźniejszości – perspektywy polskiej myśli politycznej uległyby cudownemu uzdrowieniu”. Publicysta „Kultury” był przekonany, że historia to zatrzymana w biegu polityka, ale polityka nie może być w biegu zatrzymaną historią. Myśli „Londyńczyka” narodziły się w konkretnej rzeczywistości geopolitycznej, w okresie kiedy kształt, ustrój i pozycja międzynarodowa Polski, a nawet jej oficjalna nazwa były funkcją ładu jałtańsko-poczdamskiego. Czy zatem refleksje Mieroszewskiego nawołującego do zerwania z „anachronizmem myśli” mogą być aktualne i inspirujące w XXI wieku? Epoce, w której problemem numer jeden nie jest internacjonalistyczny komunizm tylko międzynarodowy terroryzm i drastyczne dysproporcje ekonomiczne?
Autor: Tomasz Ceran
Opublikowano: 14/11/2010

O tym państwie rzeczywiście mało się pisze. To parias społeczności międzynarodowej, szczególnie tej na Zachodzie. Jeśli już pojawiają się wiadomości na temat Birmy, zwanej teraz Mjanmą, to zazwyczaj są one negatywne, jak ta ostatnia informacja: według specjalizującej się w badaniu korupcji organizacji Transparency International, kraj ten zajmuje przedostatnie miejsce wśród wszystkich badanych, przed Somalią, jako najbardziej skorumpowane państwo na globie.W listopadzie 2010 roku jednak będzie na temat Mjanmy wyjątkowo głośno – za sprawą jednego, a może nawet dwóch wydarzeń. Rządząca tym krajem nieprzerwanie od 1962 roku wojskowa junta (mniejsza o szczegóły, ciągłość była zachowana) zapowiedziała na dzień 7 tego miesiąca "demokratyczne" wybory, a z kolei 13 listopada mija termin aresztu domowego dla noblistki Aung San Suu Kyi, która tym razem siedzi w nim nieprzerwanie od maja 2003 roku (wcześniej spędziła tam także wiele lat). Czyżby w dziejach tego nieszczęsnego państwa zanosiło się na poważny zwrot?
Autor: Bogdan Góralczyk
Opublikowano: 14/11/2010

Potocznie fraza „nowe średniowiecze” często kojarzy się z wyrazem dezaprobaty. „Przecież to powrót do średniowiecza!” – mówimy, gdy razi nas czyjeś intelektualne zacofanie czy rozbuchana religijność. Niektórym filozofom „nowe średniowiecze” kojarzy się także z myślą Mikołaja Bierdiajewa, który roztaczał dość naiwną wizję ogólnoświatowej utopii opartej o specyficznie rozumiane ideały chrześcijańskie. W tym kontekście dystansuję się od obu powyższych ujęć. Zamiast tego wykażę, że „nowe średniowiecze” może stanowić, po pewnej obróbce filozoficznej, termin adekwatny do opisu zmian społecznych w XXI wieku.
Autor: Grzegorz Lewicki
Opublikowano: 14/11/2010

Czas, który przeżywa Polska w polityce zagranicznej i bezpieczeństwa, jest szczególny. Nie ma wytyczonych celów strategicznych, aczkolwiek należy przyznać, iż nadzwyczaj skomplikowana sytuacja międzynarodowa nie sprzyja określeniu koncepcji, a co dopiero celów polityki narodowej – poza tak oczywistymi i wyznaczającymi dobrem wspólnym jak demokratyczny rozwój, stabilizacja, zakorzenienie w strukturach zachodnich. Polska – w stopniu chyba większym niż pozostałe kraje – może ucierpieć z powodu renacjonalizacji polityk bezpieczeństwa innych państw Sojuszu Północnoatlantyckiego i Unii Europejskiej, a także na rozluźnieniu więzi transatlantyckich, pomimo iż wyniki szczytu NATO w Lizbonie są dla strony polskiej zadowalające. Dopiero ponad 20 lat po zakończeniu zimnej wojny zaczynają uwidaczniać się pierwsze przesłanki, które, być może, za kolejnych kilka czy kilkanaście lat pozwolą na stwierdzenie, że powstał nowy system bezpieczeństwa na naszym kontynencie. Na razie mamy do czynienia ze zjawiskiem, które można nazwać „dezorientacją” co do otoczenia bezpieczeństwa Polski. Zarazem jednak Polska jest bezpieczna jak nigdy w swojej historii. Paradoks? Nie. Raczej dwa równoległe zjawiska, każde z wieloma niewiadomymi, które składają się właśnie na trudność ujęcia ich w oficjalnym dokumencie.
Autor: Maria Węgrowska
Opublikowano: 14/11/2010
Niniejsze opracowanie jest wyjściem naprzeciw rosnącemu zainteresowaniu problematyką energetyki jądrowej w Polsce. Według Międzynarodowej Agencji Energii w ostatnich latach zainteresowanie energetyką jądrową determinowały głównie czynniki natury ekonomicznej, politycznej, środowiskowej i czynniki związane z gospodarowaniem energią.
Autor: HONORATA NYGA-ŁUKASZEWSKA, MARIUSZ RUSZEL
Opublikowano: 28/10/2010

Profesor Bogdan Góralczyk, Senior Fellow Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, w swoim najnowszym artykule zastanawia się nad znaczeniem zmian klimatycznych m.in. dla bezpieczeństwa międzynarodowego. „Dla nikogo nie powinno być wątpliwości, że klimat nam się ostatnio zmienił i nadal zmienia. Dochodzi do niebywałych skoków temperatur, gwałtownych zmian. Nad Bałtykiem temperatury tak wysokie jak w Hiszpanii, czy nad Zatoką Bengalską. A jednak prosta teza, że mamy do czynienia po prostu z ociepleniem klimatu budzi kontrowersje, a jej pogłębienie, mówiące o tym, że ma charakter antropogeniczny, czyli że jest spowodowane przez człowieka, stało się przedmiotem ostrych, wręcz ideologicznych sporów i podziałów, u nas w Polsce szczególnie mocno zaznaczonych.”
Autor: Bogdan Góralczyk
Opublikowano: 14/09/2010

Barbara Kirejczyk, Research Fellow Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, w swoim najnowszym artykule zastanawia się nad przyszłością szwedzkiego modelu w kontekście zbliżających się wyborów parlamentarnych w tym państwie. „Kłopoty gospodarcze odbijają się bezpośrednio na nastrojach społecznych. Wysokie bezrobocie wśród szwedzkiej młodzieży, outsourcing coraz większej części produkcji i usług do Azji (nawet przez sztandarowe szwedzkie firmy jak Volvo) wywołują niezadowolenie i strach. Śledząc przedwyborcze debaty, trudno przewidzieć, w którą stronę pójdzie szwedzkie państwo, ale jedno jest pewne – nie ma już powrotu do tradycyjnego szwedzkiego modelu.”
Autor: Barbara Kirejczyk
Opublikowano: 14/09/2010

Aleksander Kobyłka, Research Fellow Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, w swoim najnowszym artykule zastanawia się nad przyszłością energetyki odnawialnej w Chinach. „Wbrew obiegowym opiniom, kwestie związane z zanieczyszczeniem środowiska, efektywnością energetyczną i rozwojem odnawialnych źródeł energii (OZE) w ciągu ostatniej dekady znajdowały się w centrum uwagi chińskiego rządu (m.in. plany pięcioletnie na lata 2001-2005 i 2006-2010, Prawo o Energii Odnawialnej z 2005 r. oraz Średnio- i Długoterminowy Program Rozwoju OZE z 2007 r.). Celem władz stała się m.in. rozbudowa sektora źródeł alternatywnych (elektrowni wodnych, wiatrowych, słonecznych czy zasilanych biomasą, ale również elektrowni atomowych, które chiński rząd zalicza do tej kategorii), tak aby w 2020 r. wytwarzały 15 proc. zużywanej w Chinach energii.”
Autor: Aleksander Kobyłka
Opublikowano: 14/09/2010

Dr Marta Götz, adiunkt Instytutu Zachodniego w Poznaniu, w swoim najnowszym artykule ocenia gospodarczą sytuację wewnętrzną Niemiec dwie dekady po zjednoczeniu. „Ocena dokonań okresu pozjednoczeniowego zależy niewątpliwie od przyjętej perspektywy. Paradoksalnie jednak, rozbudzone na początku nadzieje prawdopodobnie utrudniły późniejszy rzetelny odbiór zachodzących procesów.”
Autor: Marta Götz
Opublikowano: 14/09/2010

Polska od lat aspiruje do miana pomostu między Wschodem a Zachodem. Zarówno Jerzy Giedroyć, jak i Juliusz Mieroszewski pragnęli, abyśmy byli krajem promującym partnerskie i przyjacielskie stosunki ze wszystkimi naszymi wschodnimi sąsiadami, w tym także z Rosją. Tak się obecnie dzieje, również w wymiarze europejskim, m. in. za sprawą polsko-szwedzkiej inicjatywy Partnerstwa Wschodniego. Ukraina, Litwa i Białoruś, sławna triada doktryny ULB, są tak jak Polska państwami na trwałe zakorzenionymi w Europie. Nikt i nic, zarówno w przeszłości, jak i współcześnie, nie może ich pozbawiać sposobności autonomicznego decydowania o swoim losie. Wiedzieli o tym Giedroyć i Mieroszewski, pamiętajmy i my!
Autor: FKP
Opublikowano: 14/05/2010

